Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Dominik M.

Znam sporo projektantów ktorzy sami potrafia szyc wiec nie zgadzam sie z tym co napisane powyzej.
Igor dobrze napisal ze napisac na forum jest łatwo, a jak zobaczył jak ciezko pozyskac sponosrów to zobaczył jak to wglada naprawde. Siedzenie przed komuterem i pisanie co mozna zmienic moze kazdy, ale nie kazdy potrafi cos konkretneo zrobic.
Elwira Horosz , ktora ubierała wielkootnie dzieczyny na rozne konkursy sama przygotowywala i dawala stroje w ramach rekalmy.

IgorW

Hup, a znasz Versace osobiscie ze tak wiesz co umie robic??
Moim zdaniem każdy umie tak łatwo napisać - przeznaczyć 30tys złotych na przygotowania Doroty Gawron + bilet i licencja... Jakby się naprawde zastanowic to jest duza suma, a te miliony BMP też idą na inne konkursy, ale rowniez na podstawowe sprawy jak np. wynajecie powierzchni biura czy pracownikow - niby nic, ale takie male pieniadze przy zsumowaniu dają ogromne kwoty... tu troche kasy, tu troche i milion sie rozchodzi... więc wydaje mi się że wyasygnowanie kwoty 30tys na sukienke i stroj narodowy jest nierealne i sam bym tyle nie dał. I nie dziwie sie BMP, że chcą coś za darmo, w barterze... każdy woli za coś nie płacic, a jak wszyscy wiemy wybory Miss to praktycznie w calosci imprezy sponsorowane... I to tez sie tak łatwo mowi - zrobmy Dorocie ladne zdjecia, super sesje, super kiecki itp... ale ktos to musi zorganizowac, a nawet taka "glupia" sesja to wydanek na fryzjerow, makijazystow, wypozyczenia stojow, grafika, praca fotografa, studio.... i jesli myslimy o porzadnej sesji to koszt 3000zł to minimum... łatwo wyjsc w plener, pocykac kilka fotec na tle Starego Miasta... ale czy o takich sesjach myslimy?? To samo tyczy sie strojow, wizerunku dziewczyny... ale szkoda moich wywodow bo zaraz napiszecie ze biuro to zarabia na wyborach miliardy, ale tak nie jest.

I nikogo nie usprawiedliwiam bo nie da się ukryc ze 5 miesiecy czasu na przygotowania do MU i mamy kiecki od Minge i narazie pewnego stroju narodowego nie ma - to jest zdecydowanie za malo.

Coyote

Igor nie sądzisz chyba, że szanujący architekt budynku, łapie się później za łopatę, worek z cementem na plecy i "dosłownie" realizuje swój projekt?
Odnośnie biurka, powtórzę... sukces na MU to priorytet dla biura. To jest ten wierzchołek, głowny cel tej całej "zabawy", która kryje się pod nazwą Miss Polonia... Jeśli Ci państwo o tym nie wiedzą to współczuję. Przez 5 miesięcy nie zrobili nic. Opieram się na informacjach, które jakby nie było pochodzą też od samej Doroty... Chyba nikt nie podważy tego co Ona mówi. Ja Jej wierzę... Zresztą sami piszecie, że poprzedniczki albo jechały z niczym, albo jechały z tym co same sobie załatwily. Ktos już napisał: na bankieciki z Panem Flavio pieniążki były... :wink: I co dał ten wyjazd? Słucham...

Inna sprawa, że Dorota siedziała z założonymi rączkami... i bidna czekała... To się doczekała.

W tej sytuacji to Frani naprawdę należą się słowa uznania za przygotowanie do MU... Dziewczyna myślała o wszystkim! Z Franki byłby idealny prezes BMP...

IgorW

Wy lubicie jak zwykle wyolbrzymiac....

Co do Doroty - gdyby mi przyszło jechać na jakiś konkurs to na pewno bym coś robil w tej sprawie i na pewno nikt by mi nie zabronil (Frania, Jakoniuk jakos mogly wystapic w czym chcialy, nie wiem jak teraz z tą plotą ze szlabanem...) Nie mozna czekac na gotowe - jak sie tak Dorocie podobaja stroje Roberta niech zaplaci 500zł za narodowy - przeciez jak mowicie takie pieniadze to nic...
Trzeba jechac z checia na taka impreze, najlepiej sie zaprezentowac, rywalizowac o miejsce w top... szkoda ze ostatnio brak takiego zapalu u naszych Miss...

Hyperio

IgorW

Nie managera, ani nie z grubym portfelem - ale dziewczyne, która naprawde chce byc Miss i godnie reprezentowac swoj kraj. Nie mozna traktowac reprezentowania ojczyzny jako miesieczny wypad, a reszta niech sie martwi....

Aha... to że Amadea daje kiecki wyszło dopiero pod koniec marca... a przez 4 miesiace to sie nikt nie zamarwtil o stroje, rowniez Dorota

Kacper

Dla mnie sprawa jest jasna:
Miss Polonia ma być ładna i inteligentna, a zadaniem Organizatora, czyli Biura Miss Polonia jest zapewnienie tej dziewczyne wszystkiego, co najlepsze. To zadaniem Biura jest załatwienie Miss Polonii rozmowy z projektantem o jej sukni i stroju narodowym. Zadaniem Oranizatora jest także opłacanie WSZYSTKICH (!) kosztów związanych z przygotowaniem. Jednak Miss wykorzysta więcej tych środków, druga mnie - oczywiście w danym przedziale. Tak niestety nie jest... Jeśli z inicjatywy Miss wyjdzie jakieś działanie to tylko dobrze o niej świadczy, ale to nie znaczy, że każda Miss Poland Universe musi być taka obrotna i przedsiębiorcza. To też ludzie, jedni są tacy, drudzy inni.
A to, co dzieje się teraz mija się z celem, jest bez sensu.
Doroty tylko żal, bo dziewczyna ma wielki potencjał i typową słowiańską urodę, która z pewnością spodoba się na arenie międzynarodowej (dowód mamy już - Dorota wygrała Miss Baltic Sea!).
Ale nie nadawajmy już na to biuro...

Teraz Dorota niech pojedzie sobie na wycieczkę i niech się dobrze bawi ;-)

Dominik M.

Tak, temat mysle ze skonczony. Dorota juz powoli pakuje się, zbiera ostanie rzeczy- jutro ma odebrac biżuterię, bo reszta rzeczy juz ma ( takze stroj narodowy, wieczoreowe sukienki, prezenty i inne).

P.S. Ja wyborami interesowalem sie juz dawno- i przez te lata wlozylem mase kasy w to hobby i jezeli by mi bardzo na czyms zalezalo to sam bym cos zaprojektowal i uszyl jezeli to bylo by dla mnie spelnieniem jakis ambicji.

Hyperio

Nie oczekujmy zbyt wiele od polskiej reprezentantki....

Nie ma sensu powoływać się też na 2006 rok.
Zeszłoroczne przygotowania Francys to żaden przykład. To zupełnie inne realia - Francys to kobieta-instytucja, o szerokich znajomościach, doświadczeniu w konkursach, ponadto mająca menagera, który Jej pomaga i ułatwia wiele spraw. Jej przygotowanie było przygotowaniem wenezuelskim, nie polskim. Jedyny chyba taki scenariusz przedwyjazdowy w całej historii konkursu MP.
Kogo o pomoc miała poprosić Dorota? Swojego chlebodawcę z Polsatu wiedząc, że TVP jest w MP zaangażowana? A może prezydenta Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz o sponsoring? Laughing

Argument o pomocy organizatorów regionalnych też upada, gdyż organizacją Miss Polonia Warszawy zajmuje się samo BMP. Zatem wracamy do punktu wyjścia:)

huppert

db · Gość

w roku 2004 Paulina Panek wziela przygotowania w swoje rece, nie czekajac na biuro, chciala wypasc dobrze, wiec zrobila wszystko by tak bylo... wszystko zalezy od osoby. Zgodze sie z Dominikiem, ze w pasje trzeba wlozyc czesto swoja kase, ale cos za cos ... by odniesc sukces trzeba zainwestowac - ktos tylko daje szanse.

wielu z was podchodzi do konursow w sposob idealistyczny, wydaje sie wam ze to takie proste zdobyc kase... powtorze jeszcze raz, pol roku poza swiatkiem miss, uswiadomilo mi, ze ten swiatek nikogo poza garstka fanow nie interesuje ... miss jest tematem banalnym wrecz smiesznym ... fakt ja to kocham, ale takich fanow konkursow jest ulamek procenta ... wiec zaden sponsor nie bedzie wykladal kasy na jakies stroje, bo nie ma z tego zadnego zysku

a co do tego ze niepodoba mi sie podejscie roba do bmp - rob ma prawo czuc sie zawiedziony i rozgoryczony, ale po co pisac to na forum, po to by wykazac ze dana firma dziala kiepsko? by forowicze, ktorzy nie musza wiedziec wszystkiego wiedzieli cos wiecej i krzyczeli ze oni zrobia to lepiej ? prosze panstwa prosze stworzyc wiec wlasny konkurs, na rynku dziewczyn nie braknie i zobaczymy jak wam pojdzie... nie musicie byc od razu szefami Miss Polonia czy Miss Polski, zacznijcie od czegos a potem zacznijcie oceniac czyjas prace

huppert

IgorW

Ehhh.... szkoda gadac bo wy i tak wiecie wszytsko lepiej, i tak znacie sie lepiej na marketingu itp... wazne ze Dorota ma wszystko co potrzebne na wyjazd i koniec tematu.