Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

JJACEKO

Tatiana jest zdecydowanie ładniejsza od Unnur!!! oos

Ewa

A ja myślę, że Ubi jest zdecydowanie ładniejsza od Tatiany. I co zrobimy z tym fantem?

Gia

Koniczyna

ja sądze że apetyty rpsły w wielbicielach Polki, niestety podkręcane obecnością zgrupowania w naszym kraju... Stąd jakas częsć tych rozczarowań.
Tomek - nie bede sie spierać o to co piszesz, ale każdy by mógł odpowiedzieć ze Marzena wyglądała słao i to nie tylko na finale. Sam keidyś stweirdziłeś ze ona na ten konkurs sie nie nadaje. Czy wam sie podoba czy nie - tak samo czy komuś opdoba sie marzena czy ne, to rzecz upodobań. Ale bardzo prosze - nie dawajcie komunikatów typu "jakze ona sie mogła podobać?" to gdzieś pobrzmiewa miedzy wierszami. ja nie pytam jak kopmuś mozę sie Marzena podobać, czy Ekwador czy Szwecja - bo to pytanie retoryczne i głupie. Jeśli miałąbym oceniać zgrupowanie to Wenezuela, czeszka i mzoę jescze pare inych dziewczyn (na palcach ejdnej reki mozna policzyć) - miały najlepsze zgrupowanie, przygotowanie. Marzena nie byla az tak wysoko w notowaniach, i wiele innych dziewczyn. Nie ma sie co czarować. Jej osoba - jak już mówiłam nei cieszyła sie jakimś zawrotnym powodzeniem, a zdjecia umieszczane na forach pozostawały czesto bez komentarza, nie wzbudzała nawet skrajnych emocji, nikt sie o nią nie kłócił, stad brak głosów na nią. Podobnie z rankingami poza Polską, i z zakladami bukmacherskimi. Mnie odwrotnie - dołujący widok sprawiała Marzena. Bardzo nieswieży, fryzura-hełm-tapir lat 60-70, o "usmeichu" nie wspominajac. Ale nieistotne. Ona mnie sie nie podoba, Tobie i wielu innym nie podoba sie tatiana. Za bardzo te nadzieje były nakręcone. Spada sie z wysoka. Tatiana nie mój typ blondnki, ale wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazywały że przejdzie. No ale ja ten wybór moge przełknać. I to bezbolesnie.
Niech żyje róznorodnosc.
Zdaje sobie sprawę z rozczarowania z tego że Polka nie weszła, ale nie ma sie co czarować - jej osobę mogło wziąć pod uwagę tylko jury. Nie wzięło.
Z niecierpliwoscia oczekuję opinii tych którzy widzieli zarówno Polkę jak i Czeszke na żywo, tych którzy oglądali finał w kongresowej, i ci którzy widzieli dziewczyny podczas zgrupowania, rozmawiali z nimi.

Hyperio

Także piszę właśnie Aga Wesoly

Czeszka wywoływała u mnie i wywołuje takie uczucie dezaprobaty, jak u Ciebie Marzena. Oczywiście to jest tylko moja opinia (z tego co wiem nie jestem jednak w tym odosobniony). Uważam, iz żle się stało, iz to wlaśnie Ona wygrała. W miarę upływu czasu Tatana może mnie przekonać swoim usposobieniem, charakterem, dzialalnością. Jednakże nie urodą. Nie mój typ kompletnie. Po pierwsze - rysy, dość wulgarne, te brwi, oczka. Po drugie - nie lubię udawanych blondynek. Po trzecie - figura, nogi.
Po raz kolejny konkurs MW udowodnił, że ceni naturalne kobiety. Brawo.
Jednak po raz kolejny dał także dowód na to, ze to nie najpiekniejszą kobietę wybierają. To nie ma już nic wspólnego z mitologicznymi zmaganiami Hery, Afrodyty i Ateny o złote jabłko.
Na samym początku powiedziano : Aneta Kręglicka jedyna Miss World z Europy Środkowo-Wschodniej. Mam powody by domniemywać, że nie było to przypadkowe stwierdzenie. Nie minęły 2 godziny i mamy drugą Miss zza ex-żelaznej kurtyny. Dla mnie to nie uroda decydowała. Wystarczy spojrzeć na Rumunke i Australijkę obok Czeszki. Zaserwowano nam Słowiankę w nadziei, że będziemy skakać z radości. Nic bardziej mylnego. Nie jesteśmy Walią by się cieszyć ze Szkocji, ani Irlandią, by się cieszyć z sukcesu Ulsteru.

Wrzucono nas, Czechy, Bułgarię, Węgry i inne do jednego wora i wybrano jedyną możliwą słowiankę- blondynkę. Wszyscy przecież wiemy, że jeśli kobieta o słowiańskiej urodzie to tylko jasnowłosa (chociażby nawet tleniona) - tak nas właśnie postrzegają za granicą.

Marzena nie wygląda jak Polka i dlatego zastanawiałem się jakie będzie mieć szanse. Podświadomie bałem się że nie będzie pasować do schematu Słowianki. Obce mi są jednak wszelkie przejawy dyskryminacji (na podstawie koloru włosów?? czysty obłęd) dlatego do końca wierzyłem w Marzenę. Rozum jedno, emocje - drugie. Czasem wolę myśleć sercem Wesoly

kosmas

Pieknie powiedziane Hyperio, podpisuje sie pod wszystkim!

Gość

Kręglicka nie była jedyną Miss World z Europy Środkowo-Wschodniej, bo drugą po niej była Rosjanka Kuroczkina ( no chyba, że przyjmiemy, iż Rosja leży w Azji, hehehehe ).
Ja myślę, że możemy być dumni, iż po 14 latach hegemonii latynosek i Hindusek, mamy w końcu słowiankę w koronie Miss World ! I to jaką !!! oos

PS. Tomku, nie ma czegoś takiego jak wybór najpiękniejszej kobiety, bo gusta bywają różne i dla kogoś piękna jest panna X, a dla drugiego już panna Y. Poza tym, jak to Aneta mówiła nie raz, nie da się porównać urody Szwedki z Etiopką. Tak więc " wybór najpiękniejszej " jest tylko frazesem, banałem.

ARTUR

TATIANA...

piekniejsza od Unuur,
piękniejsza od Maju,
dorównująca urodzie Rosanne,
piękniejsza od Azry,
Agbani - hmmm... wyrobiła się dopiero po roku panowania (wcześniej: kokon na głowie i jelonek Bambi w jednym,... bueehhh! )
piękniejsza od Prianki...
i tak mógłbym wymieniać i wymieniać...
Czeszka miała wczoraj swój dzień,
do Czeszki należało zgrupowanie,
była po cichu piękna,
jej piękno zostało wychwycone w tej ciszy, jaka jej osobie towarzyszyła...
I nie pomógł "wrzask" i "wszędobliwość" Wenezuelki,
kłótnie fanów Filipinki,
nasze nadzieje związane z Marzeną...
Za każdym razem jestem sercem z Polką,
ale wczoraj wznisołem przed telewizorem okrzyk radości,
kiedy J.Morley powiedziała:
"And Miss World 2006 is... Miss Czech Republic!".

Artur.

Koniczyna

No to dałeś Tomek... Smile

Jakoś nie sądze aby własnie w tych zmaganiach Walia czy Szkocja cieszyły się z sukcesu swojego nawzajem (mówiee o nacjach nie dziewczynach, ale o to ci chodzi włanie, postrzeganie nacji i "bloków") To tak samo jak podczas meczów drużyn piłkarskich. Nie mówiąc już o "radości" Irlandii z sukcesu Płn. Irlandi... w to nie uwierzę...
Nie wiem jak ans postrzegaja za granica, jakos nie mam tak globalnego myślenia. Mysle że Julia lażąc dniami po Polsce zdążyła się tym "Słowainkom" przyjrzeć by stwoerdzić że blondynki sa na wymarciu, wiec o stereotypie raczej nie ma mowy. No nie wiem...
ja tego nigdy nie postrzegałam tak ze wrzuca sie nas do jednego europejskeigo worka. Moze powinnam (?) I ze to jest przyczyna że Marzena poległa, czy jakas inna polska miss na MW. Nikt tu nikogo ze wzgedu na kolor włosów nie dyskryminuje. Wręcz przeciwnie - jesli spotkałam sie z czyms takim to z pogardliwym okresleniem blondynek własnie, a nie dziewczyn-Marzen. I to ja bym mogła coś powiedzieć o tej "kolorystycznej" dyskryminacji w chamskiej formie.
A co do serca... Owszem, rozumiem. Własnie dlatego ten werdykt Cię tak boli, bo sercem myslałeś a nie rozumem ;-) tak to już jest.
Ja bardzo żałuję ze - sam zobacz - takie brunetki jak Chilijka czy Gruzinka nie weszły do finału. Ale serce mnie nie boli Smile

Głowa do góry, sa ejszcze inne kandydatki ktore nas zaperzentują gdzie indziej. też będa emocje.

Misiek

W Wiadomościach pokazano mamę Czeszki - ładna babka z ładnym nosem, widocznie kalafiorek ma po ojcu.

huppert

hmmm to rosja lezy w środku europy?

Koniczyna

Czeszki i Słowaczki naprawdę ladne babeczki są
wprawdzie jako aktorki (bo o aktorkach mówię, modelkach) w hollywood to ich nie widać ale znane sa z tej "pelnej" urody
mame czeskzi wczoraj widziałm, ddzis inna odpowiedź
ja bym chętnie zobaczyła jakiś dłuższy wywiad, program z tatianą na żywo w tv, w jakimś studio
do tej pory widziałm ja tylko na filmikach w plenerze, na zdjęciach, na gali, to i jakiś studyjny wywiad by sie przydał dla pełnego wizerunku

Misiek

hmm... Kaliningrad tak. Zależy jak się spojrzy na mapę Hupcio.

Kacper

Słowianka, słowianka
ale potencjalna typowa słowianka miss polonia 2007 już nie bedzie miala duzych szans, bo slowianki rok po roku mogą nie wybrać

Gość

Padło sformuowanie Europa Środkowo-Wschodnia... Nie trzeba studiować geopolityki, żeby wiedzieć jakie kraje to pojęcie obejmuje. :wink: