Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Gość

Mister World za 8 tygodni, czas na kolejna sonde...

huppert

skoro odbywają się "żeńskie konkursy piękności" to dlaczego miałyby się nie odbywać męskie? Coś dla Pań także powinno być. Skoro my (faceci) pozwalamy sobie na ocenę (czasem brutalną, ostrą, wnikliwą) w stosunku do Pań, to dlaczego One nie miałby tego robić.
Skoro sa faceci którzy chcą się wystawić na widok i poddać ocenie - nie mam nic przeciwko... jestem ZA

db · Gość

mnie osobiście konkursy w męskim wydaniu nigdy nie interesowały. Nie umiałbym wybrać najprzystojniejszego według mnie, najładniejszą kobietę owszem.

To tak jak z piłka nożną. Dla mnie istnieje tylko ta w męskim wydaniu a konkursy tylko w żeńskim, reszta jest mi obojętna...

Misiek

obojetne, chyba, ze kiedys wystartuje (po dwoch liftingach i liposukcji)

Magdalena

Jest mi to całkowicie obojętne ;-)

huppert

ta sonda jest tendencyjna... wiadomo ze na forum jest przewaga panow ktorzy będa przedstawiac opcje jak Matti - Hmm ja to nie wiem czym się kierują wybierając takich misterów... Ja męskim konkursom piękności mówię 'nie'.
A Hyperio jest za inteligentny na taki konkurs, tam wolą takich mniej skomplikowanych. Ten zarzut, jakże krzywdzący spotyka także (ze strony Pań) dziewczyny biorące udział w konkursach - skoro bierze udzial w czyms takim to pusta lala.

Miarodajny dla mnie bedzie wyłacznie głos dziewczyn z naszego forum w tym temacie.

Mazi

specjalnie dla Hupcia mój pogląd na ten temat:)

Owszem, lubię popatrzeć na przystojnych mężczyzn. Przyznam jednak, że gdybym miała możliwość zobaczenia takiego konkursu to pewnie....nie obejrzałabym go. Dlaczego? Bo o ile fajnie jest popatrzeć na piękne, zadbane misski, o tyle na takich Panów hmmm...nie bardzo. Nie chodzi o to, że nie lubię czy nie podobają mi się tacy mężczyźni. Chodzi raczej o to, że mężczyźni wydają mi się w takiej sytuacji wyjątkowo sztuczni...wymodelowani...wypacykowani itd. Jakoś do fajnego, normalnego faceta mi to nie pasuje a i ciężko jest żyć w świadomości, że taki mężczyzna spędza więcej czasu w łazience, u fryzjera czy w solarium niż kobieta.
Panowie powinni o siebie dbać-owszem....ale nie powinni w tym być sztuczni. Dla mnie takie konkursy są sztuczne.

Hyperio

Gdyby się głębiej nad tym zastanowić to te konkursy piękności męskiej powstały chyba w ramach równouprawnienia płci. Skoro ten temat wciaż jest obecny i wciąż sporo brakuje światu w tym względzie to takie konkursy na pewno pomagają w jakiś sposób. Bo jeśli np. kobieta w chwili obecnej z powodzeniem wykonuje zadania, obowiązki zarezerwowane dotąd dla mężczyzn, to czemu nie miałoby być odwrotnie - czyli facet spełnia się tam, gdzie dotąd było miejsce tylko i wyłacznie dla płci pięknej.
Każdy z nas ma inną wizję kobiety i mężczyzny. Niektórzy wciąż preferują tradycyjne, przypisane role płci, inni zaś postulują o równouprawnienie we wszystkich wymiarach życia, stąd myślę, takowe konkursy..
Czy są fajne, potrzebne..hmm..moim zdaniem tak, niech sobie istnieją, póki są na nie amatorki i amatorzy. Mnie szczerze mówiąc ani to ziębi, ani grzeje.
Ciekawy też jest aspekt popularności takich konkursów dla panów, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że mało kto je ogląda (o ile w ogóle gdzieś je można obejrzeć w tv, necie..)...pewnie jednak dla wielu facetów występ w takim show byłby zaprzeczeniem męskości - w myśl zasady że przede wszystkim męzczyzna ma być męski, a nie piękny Mruga

Gość

Hmm poczułem się wywołany do tablicy... Odpowiem więc. Zaznaczyłem opcję, że jest mi to obojętne... Bo w sumie krzywdy nikomu takie konkursy nie wyrządzają. Jeśli są chętni niech biorą udział, ich sprawa. Pisząc, że jestem na 'nie' miałem na myśli, że nie obejrzałbym takiego konkursu. I nawet jeśli byłbym nieziemsko przystojny, nie wziąłbym w tym udziału. To kobieta jest płcią piękną i wybory z jej udziałem to zupełnie co innego.
A mój tekst o inteligencji Hypcia nie świadczy o tym, że postrzegam kandydatów na misterów za kompletne pustaki, napisałem to tak z przymróżeniem oka :wink:

Gość

Powiem tak: w swiecie (tudziez branzy) zdominowanym (liczebnie i mentalnie) przez kobiety, taki meski konkurs jest na pewno czyms ciekawym i oryginalnym - pod warunkiem jednak, ze zdecydowanie rozni sie od tradycyjnych konkursow pieknosci dla kobiet. Nie chcialbym ogladac na scenie zniewiescialych facetow z wydepilowanymi brwiami, wloskami na zel i pierscionkami na co drugim palcu (tak niestety wygladaja typowe "meskie" pokazy mody). Reasumujac - jestem za, zakladajac, ze sam konkurs ma ciekawa formulke i nie chodzi w nim tylko o walor fizyczny. Przykladem smiesznie glupiego konkursu dla facetow byl przez dlugi czas Mister Poland. Z kolei, jesli wierzyc na slowo ludziom z MWO - tegoroczny Mister World moze byc (aczkolwiek tego nigdy nie wiadomo) jakims powiewem swiezosci (innowacja) w kwestii meskich konkursow pieknosci. Sam, nie wystapilbym jednak w tego typu show (bedac skadinad swiadomym wlasnych walorow), poniewaz " nie jara mnie" pokazywanie wlasnego ciala publicznie :wink:

żetka

Wróciłam po tygodniowym szusowaniu na Jaworzynie Krynickiej i miałam strasznie dużo do przeczytania na forum, ale już dałam radę i wypowiem się nawet Wesoly

Ja męskim konkursom piękności mówię zdecydowane: NIE!

Pierwsze wybory Mister Poland w bodajże 1996 r. wygrał Kamil Karasek. To chłopak pochodzący z Kłodzka - mojego rodzinnego miasta, w którym wówczas jeszcze mieszkałam. Choć Kamila osobiście nie znam, ale lokalny patriotyzm kazał mi obejrzeć wybory z jego udziałem.

Byłam...hmm...najpierw zdegustowana i zażenowana, a później rozbawiona. Ci zniewieściali Panowie wijący się na scenie, momentami rozbawiali mnie do łez. Hitem była prezentacja, w której ubrani wyłącznie w slipy, wykonywali taniec z ręcznikami Wesoly

. Była to zresztą prezentacja, do której sami układali sobie choreografię. Większość finalistów ograniczyła się do pocierania tym ręcznikiem okolic genitaliów (sorry za dosadność) Wesoly

Tak mnie te wybory rozwaliły, że aż je nagrałam i później oglądaliśmy je w gronie znajomych mając z tego znakomity ubaw i okraszając występy poszczególnych panów, jak również całą imprezę, bardzo dosadnymi komentarzami. Damska część naszego towarzystwa usiłowała zresztą "dla jaj" namówić do startu w tej żenadzie naszego kolegę, który nie był w stanie wytrwać do końca tego niezwykłego show i musiał zająć się czymś innym:)
Od tamtej pory męskich konkursów piekności nie oglądam, nie interesują mnie one kompletnie i nic na ich temat nie wiem.

W jednym tylko swój pogląd zweryfikowałam.
Miałam okazję później zobaczyć " na żywo" na warszawskich ulicach dwóch spośród Misterów Polski (wspomnianego wcześniej Kamila i jeszcze jednego, którego nazwiska nie znam, ale od towarzyszącej mi koleżanki dowiedziałam się, że zdobył niegdyś ten "zaszczytny" tytuł) i...oni nie byli zniewieściali. Byli męscy do szpiku kości i tak nieziemsko przystojni, że po prostu na ich widok miękną kolana. Kiedy jednego z nich mijałyśmy z przyjaciółką, musiałyśmy wyglądać ciekawie, gdyż na jego widok nasze szczęki znalazły się na brodzie Wesoly

. On się w każdym razie usmiechnął widząc nasze miny.
Po tym zaczęłam się jeszcze usilniej zastanawiać po co TACY FACECI biorą udział w konkursach piekności. Przecież chyba nie muszą dowartościowywać się w ten sposób?

db · Gość

czesto bardzo przystojni faceci, 'lekko' zadufani w sobie chca odniesc sukces w modelingu, a taki konkurs otwiera im pewnego rodzaju drzwi do kariery

Gość

Myślę, że faceci biorą w tym udział z tego samego powodu, dla którego kobiety startują na miss