Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

gienek

Co państwo sądzą na temat nowej jakości konkursu?

gienek

dla niektórych jest szokiem wygrana p, dla mnie szokiem jest wzięcie bez eliminacji, do finału najstarszego, (kiedyś) prestiżowego konkursu zawodowej modelki z wieloletnim doświadczeniem. która wygrała kiedyś konkurencyjny konkurs i powinno to ją wykluczać z udziału, aczkolwiek fakt że brakowało jej wtedy trochę do pełnoletności formalnie tą kwestię ratuje. piszecie że jest znajomą marceliny i herbuś - i nie tylko ich, jak widać nowa jakość - to wszystko załatwia się na własnym podwórku i nie marnotrawi pieniędzy które po zatoczeniu koła szybko wrócą. piszecie że wybór telewidzów (chachacha) jest jedyny słuszny i obiektywny i niepowtarzalny i widzowie się nie mylą - jak w takim razie wytłumaczyć obecność ... w top 12??? szok Wesoly

cóż w gronie (niemal) debiutantek p musiała wygrać bo była z innej planety - otrzaskana, swobodna, promienna, umiejąca grac z kamerą (to daje praca przed obiektywem) i chyba jedna z nielicznych co jak ... nie kuliła tej głowy by patrzeć w dół na jurorów tylko miała ją dumnie uniesioną i patrzyła do kamer...patrząc na parametry i detale to sylwetka p jest daleka od doskonałości, miażdżą ją bez problemu sylwetki jw, pz, km. nowa jakość...nowe logo jakie jest każdy widzi, tandetę korony - chyba też. najlepsza fotografka w polsce - a zdjęcia? na ile oceniacie? najlepszy choreograf w polsce Wesoly

- a choreografia???? w życiu nie widziałem czegoś podobnego Wesoly

jeśli miał to być pokaz mody (a stroje?? :>) to sens latania po kole i nie bycia nigdy przodem do kamery w trakcie spaceru po wybiegu jest co najmniej...ale jakie studio, jaki wybieg, taki pokaz....cóż biedny ae mógł zrobić, nawet go rozumiem. po co były te puste stoliki? dla najlepszych sponsorów? to dlaczego puste, nawet pić nie było co?? a poza tym w ich miejsce zmieściłoby się 100 krzeseł...p wiedziała kiedy wystartować...przywilej pojawienia się w konkursie tuż przed finałem, znając kandydatki...super....cóż 2 lata temu była r, rok wstecz m, mogłoby być trudniej, przy tej konkurencji cel nie zostałby raczej osiągnięty....w tym roku procent początkujących nieobytych z obiektywem dziewczyn był wielki - ale przecież to jest konkurs miss polonia a nie miss model of poland... może od razu zróbmy konkurs gdzie agencje modelek będą wystawiały swoje ładniejsze dziewczyny, jeszcze z pewnością za tą możliwość pd zapłacą, po wygranej stawki za ich prace wzrosną x 5 - więc warto zainwestować....a gdzie idea konkursu? gdzie tradycja? gdzie prestiż? sami poniekąd to przyznajecie, to nie moje zdanie, nawet rozumiem gorycz (choć zawsze uważałem że to szczyt żenady) takich załóżmy kandydatek jak paula albo asia które niby delikatnie ale jasno mówią o konkursie i jego uczciwości i co o tym sądzą - zaraz po nim.... konkurencja się pod tym względem poprawia a tutaj... - wracając do sedna - wzięcie do finału zawodowej modelki tuż przed nim, bez eliminacji, jest szyderczym śmiechem (wiadomo kogo) w twarz reszty finalistek i organizatorów regionalnych i fanów, to że w tym gronie wygrała, uczciwie czy nie - już nie jest dziwny, bo jeśli chodzi o buzię (nie sylwetkę) i obycie to na to zasługuje. pamiętacie w jaki sposób została wybrana pierwsza miss polonia? dlaczego jest to konkurs miss polonia przecież żyjemy w polsce a nie polonii, jakie jest jego przesłanie, jaka tradycja...czy zostały już pogrzebane?? zawstydza mnie maksymalnie od dłuższego już czasu jak na siłę i przy każdej okazji jest lansowane nazwisko pd, już nawet ponad rok wstecz w filmiku z udzialem rozalii zostało dograne zdanie że wszystko dzięki pd, na fb misspolonia niemal pod każdym postem uderzają czołem w twarz że wszystko dzięki pd, w każdej wzmiance...piszecie że wykonała dobrą robotę bo pojechała na mu i zapewniła mz ścisłą czołówkę....to powód do dumy??? że ktoś jedzie wkręca się i winduje kandydatkę??? sami sobie zaprzeczacie. mz jest super i bez tego, czy już i wy wpadliście w wir uderzania czołem w podłogę przed...? jak jej pracownicy?? normalnie czuję się jak na kubie albo w wenezueli. jeśli zostanie spełnione zalecenie o organizowaniu finałów tylko w galeriach handlowych - dopełni to obrazu rozpaczy 'nowej jakości'....fajnie było krytykować (jesteście w tym dobrzy-niektórzy) wyczynów pani wierzbickiej, ale prawda jest taka że takiej żenady finału mp nie udało się jej dokonać ani razu, takiego małego studyjka gdzie 1/3 ludzi stała, a pd nie spodziewała się że przybędzie gości aż tak wiele.. proszę zerknąć na jakość sceny na 2007, 2008...2006..2009 nawet...to faktycznie nowa jakość, ale czy lepsza? czy my polaczki musimy jak te barany iść za komercją? za, brukowcami, cieszyć się z bywania miss polonii w kozaczku, szmudelku czy innym kolorowym...? to jest sukces?? to jest istnienie medialne??? powód do dumy? p życzymy szczęścia, jest fantastyczną dziewczyną, ale rozumiem dlaczego takie opinie wyrażają o niej finalistki, dlaczego mieszkała z km, dlaczego na zgrupowaniu, przed finałem żadna grupka finalistek się do niej nie zbliżała....ile etapów konkursowych musiały przejść dziewczyny, ile godzin w pociągach w drodze na jakieś p.. ćwierćfinały na które musiały wziąć walizkę z rzeczami na zgrupowanie nie wiedząc czy na nim zostaną, ile etapów weryfikacji, ile momentów gdzie tylko brak szczęścia i mniej światła w jej miejscu sceny decydowało o nie przejściu dalej....ile pięknych dziewczyn odpadło na ćwierćfinale, ile żenujących pomyłek dokonano na półfinale jak choćby obecność ... w finale....a ktoś wchodzi w ostatniej chwili, już pomijam czy jest znajomym herbuś czy marceliny czy nie, ale wie kto startuje, jaki jest poziom, jakie doświadczenie mają finalistki....i strzela dopiero wtedy gdy trzeba...skoro jest taka dobra dlaczego nie pojawiła się na castingach open, na ćwierćfinale, na półfinale...szkoda czasu? wysiłku?? nie płacą za to?? miała obiecane?? zapytajcie dziewczyny o jej traktowanie podczas zgrupowania....
każda moja opinia nie jest subiektywnym zdaniem - jest tylko przeniesieniem tutaj waszych (zdarzają się trafne choć rzadko) spostrzeżeń, często wykluczających się wzajemnie, tego co dziewczyny w 'podziękowaniach' napisały po finale itd....to wszystko jest...
nic mądrego nie wymyśliłem...smuci mnie to obcinanie głowy tradycji, prestiżowi tego konkursu, podążanie jak stado baranów za pseudonowoczesnością którą już mądrzejsi ludzie rzygają, za dążeniem to bywania (bankiety, kozaczki, paparazzi), komercjalizacją, śmianie się w twarz zasadom, tradycjom konkursu, finalistkom które wykonały ciężką mozolną pracę, organizatorom regionalnym którym się należy wygrana ich finalistki...smutne ale prawdziwe...mądrzy ludzie mówią że warunkiem szczęścia jest to, by mieć w d to na co się nie ma wpływu, inaczej można każdego dnia być sfrustrowanym. mamy to w d, ale niech nikt nie myśli że nie widzimy tej nowej jakości, tej beznadziejnej komercjalizacji, tego zaszufladkowania, nie wszystko co z ameryki jest dobre i podnosi poziom.....(a jest tam coś dobrego??) zachęcam do rozmowy z organizatorami regionalnymi, co sądzą o nowej jakości, o nowych zaleceniach, jak są traktowane ich próby rozmowy z pd, próby powrotu do tradycji, poziomu, prestiżu (na miarę regionu)....nie ja zauważyłem jak lansowana jest osoba ..., żadna z myśli tu przedstawionych - choć fakt że wybrałem te które są bliskie memu sercu jako temat - nie pochodzi ode mnie a od was kochani, to tylko syntetyczna analiza pojedynczych słów, tego co piszecie...można by dodać do tego moje spostrzeżenia....jak niektórzy fani włażą w d ... nawet bojąc się napisać swojej prawdziwej opinii.....póki jest utrzymany pewien poziom (a wielu z was totalnie go brakuje i realnie obrażacie np kandydatki), nie padają wulgaryzmy, poniżające opinie - to chyba przestępstwa się nie popełnia krytykując?...czy trzeba włazić bez wazeliny .. i chwalić to co w oczywisty sposób się pogorszyło?? a może damy do myślenia niektórym i zechcą jednak tradycję, i polskość, i odrębność, i historię bardziej docenić? i bardziej kultywować?

ARTUR

Ja napisalem swoja opinie i Paulina NIE JEST moja Miss Polonia! Gratuluje jej sukcesu (zdobytego tak czy "inaczej"), i to tyle w tym temacie. Jesli Herde nie pobaluje z Trumpem, to sukcesu i tak nie bedzie, bo Paula to szara mysz, i tyle!!!! Nowa MP nie jest bosko piekna, wiec ktokolowiek uwaza inaczej, powinien sie wybrac do okulisty! Zwykla dziewczyna! W miejskich galeriach nawet byscie jej nie zauwazyli!!!

gienek

Nie jest bosko piękna ale obyciem, swobodą, seksapilem, świadomością bycia na scenie, błyskiem oka do obiektywu, promiennością uśmiechu (to wszystko jest profesjonalizm i doświadczenie) zmiażdżyła konkurencję. Ale czy to o to chodzi? a gdyby już oceniać samą sylwetkę to była w top 5-6 ale od końca. Proszę zerknąć. Reasumując tyle ile było widać w tych workowatych strojach wygrała zasłużenie.

Kryspin

ARTUR

Tak, Kryspinie. Szanuje Twoj gust. Moj jest zgola inny. Dziekuje.

Hyperio

To chyba dość ciekawa, konstruktywna wypowiedź (załozyciel tematu)... niestety brak akapitów i interpunkcji sprawia, że to dla mnie straszny słowotok, dotarłem do połowy i już dalej nie mam siły czytać Wesoly

Czy można poprosić autora o streszczenie i postawienie głównej myśli?

I kto/co to są te ciągi społgłosek typu pz? Petronela Ziemba? Pia Zaremba? ? inicjały? Bawimy sie w zgaduj-zgadulę?

DaftMiss

Hyperio

Gienek napisał bardzo emocjonalnego posta... niestety w paru punktach rozmija się kompletnie z prawdą.
Fakt, że będzie wybrana jeszcze jedna dziewczyna był znany od lata. Dziewczyny musiały mieć tego świadomość, że być może będą mieć mocną rywalkę... ten rocznik naprawdę nie należy do udanych... przeciętne buzie, chwianie się na scenie, nieumiejętność nauczenia sie na pamięc dwóch zdań z pytań znanych przed finałem, kilka kandydatek na forum (wiem które) obrabiające w bezczelny sposb tyłki koleżankom - ja bym powiedzial, że Paulina zdecydowanie ten poziom podwyższyła. - i urodą, i intelektem.

Druga sprawa : kiedyś w latach 80-tych właśnie to modelki najczęściej uczestniczyły w konkursie Miss Polonia, będąc z reguły faworytkami (Kotkowiak, Sworowska, Brożyna.. i można by jeszcze wymieniać), a jeśli tymi modelkami nie były to już po konkursie robiły karierę w tej branży i w kraju, i za granicą. Proszę więc też nie wciskać kitu, że doświadczenie w modelingu nie było kiedyś ważne.

Trzecia sprawa: Gienek napisał w ten sposob, jakoby w tym roku pierwszy raz w Miss Polonia powstał jakis tajny spisek, by ukoronować podstawioną dziewczynę. Przecież takich sytuacji w Miss Polonia było najmniej kilka...od 1983 roku...zamykanie jury pod kluczem, Miss z miasta sponsorów, Miss Faktu.....

shadow

missjonerka

huppert

żetka

To teraz ja się wypowiem, choć może nie powinnam, bo wiele razy zarzucano mi tu powiązania z "biurkiem" i brak obiektywizmu. Jak się czyta to forum z boku, to jest tak: Wierzbicka była be i cokolwiek zrobiła, było źle, a jak coś dobrze wyszło, to na pewno przypadkiem i tak w ogóle, to nie jej zasługa zapewne. Herde jest cacy i cokolwiek zrobi lub nie zrobi jest dobrze, a jak nawet nie jest całkiem dobrze, to na pewno są jakieś obiektywne, usprawiedliwiające to powody. A świat, moi drodzy, nie jest czarno-biały i ani nie jest tak, że kiedyś wszystko było beznadziejnie, ani tak, że teraz wszystko jest idealnie.
Mam wrażenie, że popadacie ze skrajności w skrajność. Wcześniej czarna rozpacz, rezygnacja, poczucie beznadziei - "kogokolwiek nie wyślemy na MU, i tak sukcesu nie będzie", bo Ela zła, a teraz nagle hurraoptymizm i każda kolejna Miss Polonia będzie wracała z koroną, a co najmniej z miejscem w wysokim Top, bo Małgosia jest cudotwórcą. Radzę troszeczkę dozować emocje. Wesoly

Coyote

Kacper

W odróżnieniu od dużej liczby Forumowiczów w dalszym ciągu naiwnie i idealistycznie uważam, że sukces na Miss Universe to zasługa przede wszystkim naszej delegatki. Pisałem już kiedyś o tym, że jestem w stanie zrozumieć, że po tych dwudziestu kilku latach dopiero Marcelina tak naprawdę zasługiwała na awans na Miss Universe. I myślę, że gdyby nie musiała pożyczać sukienek od Wenezuelki i innych koleżanek, gdyby tak bardzo nie tremowała się na scenie, gdyby była po prostu lepiej przygotowana (nie tylko pod względem garderoby) mogłaby zajść dalej, niż do TOP16 - nawet do finałowej piątki. Myślę, że zmiana z p. Wierzbickiej na p. Herde nie odegrała tutaj takiej wielkiej roli. Mimo wszystko jestem pełen podziwu dla Marceliny, jej uroda obroniła się na międzynarodowym konkursie. Wcale nie jestem pewny sukcesu Pauliny na Miss Universe - myślę, że powinna popracować nad włosami (zapuścić je i usunąć grzywkę - takie jest moje zdanie) i przede wszystkim nad figurą, bo to drugie może być dla niej dyskwalifikujące.