Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Administracja Forum · Gość

W pogoni za ideałem...

Zwycięstwo w konkursie piękności to dla wielu dziewcząt spełnienie najskrytszych marzeń! A czego się nie robi by te marzenia zrealizować?
Dla dziewcząt z Południowej Ameryki konkursy piękności to nie tylko zabawa... to po prostu szansa na wyrwanie się z szarej codzienności. By osiągnąć cel... są gotowe zrobić wszystko!
W Wenezueli funkcjonują specjalne szkoły dla przyszłych miss. Edukację rozpoczynają szare, zwyczajne dziewczyny..., a kończą gotowe na podbój świata piękności. Jak to się dzieje? Odpowiedź jest jedna: Operacje plastyczne!
Te nastoletnie dziewczyny oddają swoje ciało do „przeglądu” chirurgom plastycznym. Szybko i skutecznie „naprawiają” usterki. Nie ważny jest ból, cierpienie... Młode dziewczyny, pomimo ryzyka, wielu przeciwwskazań, wyrażają zgodę na łączenie wielu zabiegów operacyjnych i wykonywanie ich jednocześnie.

Dla większości operacyjne poprawianie urody to wielka nadzieja na zmiany, sukces oraz próba tworzenia siebie od nowa. W imię urody są zdolne przekraczać wszelkie granice. Inwestują w nią tak dużo i podejmują tak wielkie ryzyko, bo przecież od tego zależy ich życie. Utwierdzają się w złudnym przekonaniu, że kobiety atrakcyjne mają przewagę w kontaktach społecznych, a ich fizyczne piękno roztacza wręcz aureolę na cechy psychiczne, takie jak talent czy inteligencja. Powiedzenie: "Ciesz się tym, co dał Ci Stwórca", powoli przestaje być aktualne. Dla tych dziewcząt wygląd jest wszystkim, a operacyjne poprawianie urody jest typową reakcją na poczucie niezadowolenia z własnego ciała. Nie chcą już akceptować krzywego nosa, małych piersi czy ust, bo można je po prostu naprawić. Dlatego trafiają pod nóż. Pozwalają chirurgom ciąć i rzeźbić swoje ciało. Przejąć nad nim kontrolę, aby jak najszybciej zdobyć koronę Miss, dotrzeć do źródeł wyidealizowanego piękna, tworzonego głównie przez media. To one określają, jak należy wyglądać, aby zdobyć akceptację mężczyzn. Przyglądając się Kylie Minogue, Jennifer Lopez czy Evie Herzigovej, kandydatki na Miss ślepo poddają się tym naciskom. Dzięki możliwościom kamuflowania defektów urzeczywistniają swoje marzenia. Prezent w postaci implantów piersi, pełniejszych ust, kształtnego nosa, odessanego tłuszczu z bioder w Wenezueli nie dziwi, jest trendy. Namiętna pogoń za koroną, idealnym pięknem to nie tylko efekt psychomanipulacji specjalistów od konkursów piękności, ale także od wieków efekt działania jednego z kluczowych kobiecych instynktów. Już w plemionach indiańskich kult ciała i urody wiódł niekwestionowany prym. Ówczesne piękności, aby podkreślić własną atrakcyjność, okaleczały ciało zgodnie z obowiązującymi kanonami. Przekuwały, nacinały, depilowały i nabłyszczały swoje ciała w imię piękna. Słowem, stały się prekursorkami prężnej w XXI gałęzi medycyny, jaką jest chirurgia plastyczna. Dzisiaj lekarze opracowali szereg sposobów modyfikacji wyglądu. Do najpopularniejszych zmian kosmetycznych należą: korekta nosa, ust, uszu, powiększanie piersi i odsysanie tłuszczu. Wyobrażenie o błyskawicznej naprawie defektów często mija się z brutalną rzeczywistością. Dla przyszłych Miss nie ma to znaczenia. Nie myślą o konsekwencjach, groźnym ryzyku powikłań i bólu. A operacja plastyczna to przecież poważna ingerencja i gwałt zadany ciału. Niestety, chociaż szwy, opuchlizna oraz znaczące obciążenie konta bankowego - to wysoka cena za dobry wygląd – kandydatek na sztuczną Miss jest coraz więcej! Prym wiedzie konkurs Miss Universe. Od lat na tym konkursie promowane są dziewczyny po operacjach plastycznych. Nie bez powodu nazywany „plastic pageant” Wspominała o tym między innymi Marzena Wolska, finalistka Miss Universe 94. Zdegustowana opowiadała o rywalkach, które przeszły po kilka operacji, by później zająć wysokie miejsca w konkursie. Nie dajmy się zwariować!Miss XXI wieku… Jakie są? Czy w pogoni za doskonałą powierzchownością nie zapominają o psyche? Czy katując swoje ciała nie dostrzegają, że uroda jest zupełnie nieistotna w konfrontacji z osobowością? To prawda, że piękna twarz może otworzyć wiele drzwi, ale tego samego dokona błyskotliwa inteligencja. Najlepszym przykładem na to, że sukces na konkursie piękności nie musi iść w parze z zabiegami chirurgicznymi są Polki. Piękne, naturalne... od lat odnoszą sukcesy na konkursach międzynarodowych. Ukłonem w stronę rozsądku niech będą próby przeobrażania wad w zalety. Poprawiajmy Stwórcę tylko wtedy, kiedy to naprawdę konieczne!
Wszystko ma swoje granice...
Nie ma prostej i jednoznacznej odpowiedzi, czy poprawianie urody jest dobre czy złe. Przecież wszystkie kobiety są piękne. Dlatego wszystkie nasze kroki zmierzające ku doskonałości powinny być wyważone w odpowiednich proporcjach. Marzenie o koronie Miss Universe szybko pryska, jeśli za "firmowym" nosem, super biustem i idealną figurą nie kryje się ciekawa osobowość.

Miss VENEZUELA Universe 2006 przed i po korekcie. Biust, nos i nie wiadomo co jeszcze...